My tu gadu gadu o tym i o tamtym i nadchodzi Robert z Leszkiem wśród owacji na stojąco :)
Nie ma gadania,trzeba zrobić coś by motocykl był sprawny,a więc szukanie usterki.
Zacznijmy od teorii i zadzwońmy do mechanika :)
Podziękowania za konsultacje które doprowadziły nas na właściwy trop Jacku !
JUR za wysoko :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz